W ostatnim roku prócz materiałów na studia nie miałem za dużo czasu na czytanie, jednak udało mi się przeczytać fantastyczną książkę, nie tyle autobiografię jednego z największych bokserów Naszych czasów – ale książkę dla każdego kto jest w trudnym momencie swojego życia.
Książka opowiada o życiu Tysona Furego – jednego z mistrzów w boksie w wadze ciężkiej. Tyson pisze w tej książce wszystko co go spotkało – od dorastania, poznania przyszłej żony, miłości do boksu, wejścia na szczyt, spadnięcia na samo dno aż po ponowny powrót na piedestał boksu.
Spadnięcie na samo dno – Tyson miał wszystko, pokonał Władimira Kliczkę pozbawiając go mistrzowskich pasów, miał kochającą rodzinę, mnóstwo pieniędzy, świat u stóp, a i tak się załamał, popadł w depresję, przytył dziesiątki kilogramów i był blisko popełnienia samobójstwa…
Jednak nawrócił się, ta książka jest o odmianie życia, o tym, że każdy może upaść zdecydowanie najniżej jak się da, jednak liczy się to czy uda się nam wstać. Tyson jest przykładem, motywacją do tego, że z każdej opresji nie tylko da się wyjść, ale również można w każdym momencie życia wejść na szczyt!!!!
Człowiek Renesansu 